poniedziałek, 29 czerwca 2015

wtorek, 14 kwietnia 2015

Z wizytą w Bielsku

Bielsko Biała leżące u podnóży Beskidu Śląskiego i Małego jest jednym z moich ulubionych miast. Nie znajdziemy tu tłumów ludzi ani majestatycznych drapaczy chmur, ale piękne zabytkowe kamienice, uroczy rynek oraz mnóstwo parków i szlaków turystycznych. 

Pewne niedzielne marcowe popołudnie postanowiłam spędzić właśnie w Bielsku, spacerując po rynku i innych uroczych uliczkach. Po drodze z dworca kolejowego na rynek mija się Zamek Sułkowskich w którym obecnie mieści się muzeum.



Rynek miejski z fontanną Neptuna jest głównym miejskim placem, na którym koncentruje się życie miasta. Znajduje się tutaj wiele kawiarenek, restauracji oraz pięknych kamienic. Niektóre z nich już odnowione inne wciąż czekają na odrestaurowanie. Widać jednak, że miasto inwestuje i zmienia się z roku na rok.




Warto przejść się do restauracji Browar Miejski, gdzie można dobrze zjeść oraz napić się zimnego piwa.



Poza rynkiem  życie miejskie koncentruje się także na ulicy 11 Listopada, gdzie znajdują się sklepy, kawiarnie, dyskoteki i restauracje.



Wybierając się tam koniecznie trzeba zaliczyć spotkanie z honorowym obywatelem miasta, czyli Reksiem! Jego pomnik znajduje się tuż za mostem na rzece Biała.



Niestety pogoda nie końca dopisała, dlatego też pomysł spaceru po Cygańskim Lesie musiałam odłożyć w czasie, ale może to i lepiej bo już nie mogę się doczekać, aż wreszcie zawita do nas ta prawdziwa wiosna i wszystko się zazieleni, a wtedy już z pewnością Cygańskiego nie odpuszczę.

Co jeszcze można robić w Bielsku? Jeśli lubicie chodzić po górach macie do wyboru wiele turystycznych szlaków. Można wjechać ( lub wejść) kolejką gondolową na Szyndzielnię i stamtąd udać się w kierunku Klimczoka i Szczyrku, lub w stronę Brennej. Można też wyruszyć w mniej popularny Beskid Mały ;) ale o tym wszystkim już wtedy kiedy zrobi się cieplej, tymczasem zdjęcie z Szyndzielni z lipca ubiegłego roku



niedziela, 5 kwietnia 2015

W poszukiwaniu żółwi...

Zakynthos to mała grecka wyspa, którą wybrały na swój dom żółwie z gatunku Caretta Caretta. Chociaż podczas mojego pobytu nie udało mi się zobaczyć na własne oczy ani jednego żółwia, to czuło się ich obecność ze względu na liczne stanowiska wylęgowe zlokalizowane na plażach. Ale od początku...

źródło

poniedziałek, 9 marca 2015

Fuerteventura

Kiedy pierwszy raz zobaczyłam w internecie zdjęcia Fuerteventury, wiedziałam że koniecznie chce tam jechać! Była to moja pierwsza kanaryjska wyspa którą odwiedziłam i dzięki której zakochałam się w tym rejonie.

poniedziałek, 16 lutego 2015

Polowanie na zorzę podejście pierwsze cz.2


Po całym dniu spędzonym w Trondheim nadszedł czas, aby udać się na północ, aż do Bodo położonego za kołem podbiegunowym. Najlepiej dostać się tam pociągiem. Ciekawostką jest, że linia kolejowa łącząca Trondheim z Bodo jest najdalej na północ wysuniętą linią kolejową w Norwegii. Cała podróż trwa prawie 10 godzin, ale to zrozumiałe bo mamy do pokonania prawie 730 km. 



środa, 11 lutego 2015

Polowanie na zorzę podejście pierwsze cz.1

Zobaczenie zorzy polarnej jest jednym z moich  największych marzeń, które jeszcze czeka na spełnienie ( wierzę mocno, że uda mi się je zrealizować). 

Dwa lata temu postanowiłyśmy razem z Olgą zrobić coś szalonego, wśród wielu pomysłów jakie wpadały nam do głowy, ten wydał się najlepszy - jedziemy do Norwegii zobaczyć zorzę! Planowanie podróży było dość trudne, trzeba było dograć terminy tanich lotów, z promocyjnymi cenami biletów kolejowych, udało się! Była to najdłuższa podróż jaką same zaplanowałyśmy :)
Niestety z naszego katowickiego lotniska nie ma połączeń lotniczych do Trondheim, co sprawiło, że musiałyśmy zaliczyć podróż nocnym pociągiem do Gdańska i stamtąd odlecieć do pięknej, ale i zimnej Norwegii, cała zaplanowana trasa przebiegała następująco:

Katowice - Gdańsk - Trondheim - Bodo - Trondheim - Gdańsk - Katowice - brzmi nieźle prawda?



piątek, 6 lutego 2015

Kreta na wakacje

Mimo, że mamy dopiero luty niektórzy już zastanawiają się gdzie zaplanować letni urlop. Możliwości jest bardzo wiele :) Akurat w dzisiejszym poście chciałabym przybliżyć wam jeden z popularniejszych europejskich kierunków wakacyjnych ostatnich lat.

Co powiecie na Kretę, miejsce gdzie według Mitologii narodził się Zeus?